Wyślij!
Wyślij!
Formularz został wysłany
Proszę wypełnić wszystkie pola!

Chubbuck Studio Polska

Chcę Wam powiedzieć, że zrobiliśmy wspaniały serial. Jaram się tą całą pracą i efektem na maxa. Słuchajcie, to jest sztos. Jak pierwszy raz wszedłem do studia i zobaczyłem rozmach scenografii i usłyszałem energetyczną muzykę to było to bardzo podnoszące i radosne doświadczenie, że jeszcze bardziej chciało się tam być, pracować, a bioderka same się bujały, nóżka chodziła. Wiecie, doświadczenie skali produkcji, jakości, standardów i pasji jaką chyba mieli wszyscy i okoliczności legendarnego Studia Warner Bros, gdzie kręciliśmy część scen pod Londynem, to po prostu wspaniałe. I nawet jak siedziałem w kamperze w oczekiwaniu na kolejne sceny albo ileś godzin na próbę, która miała się wydarzyć na moją prośbę, to te godziny były okazją do tego, żeby usiąść na schodkach z herbato-kawą i chłonąć tę wspaniałą przygodę, bez złości na oczekiwanie, a wręcz w radości na każdą sekundę przypatrując się temu jak wygląda plan filmowy w okolicznościach amerykańskich. Od czasu do czasu z kimś pogadać, napisać pamiętniki do roli, przypomnieć pracę wewnętrzną i znowu chłonąć. Albo na samym początku tej pracy brać przez trzy dni tabletki na ból brzucha. Wiadomo. Okoliczności hollywoodzkie. Stawka większa niż życie. Hollywoody. Wspaniałe, wielkie, piękne Hollywoody. Bo w ogóle w tej pracy przedefiniowałem sobie znaczenie Hollywodu. I okazało się, że nie jest to tylko miejsce, a przede wszystkim wartości na których się pracuje. To jest partnerstwo, zaangażowanie, odwaga i miłość do tego co się robi. Dla przyjemności, dla opowiedzenia historii, dla większego zrozumienia innych i siebie, dla przyjemności i rozrywki samych odbiorców.  

I kocham wszystkie sceny w których tam zagrałem, podróże, Londyn, Estonię, tydzień prób, pierwsze czytanie z większością ekipy w obecności producentów, reżyserek obsady, po którym od razu wyszedłem z sali przygnieciony wszystkimi nazwiskami z którymi współpracowałem. Początki. Wiecie, stanąć z tymi wszystkimi wspaniałymi ludźmi, którzy współtworzyli Diunę 2, Biedne istoty (!), Dumę i uprzedzenie, Twórcę, Pierwszego gola (dla mnie to ważna historia), wspaniałe The Crown czy przepiękne Past lives (!) to naprawdę wyzwanie, żeby nie chcieć udowadniać prawa bycia częścią tej ekipy, a stanąć do tej pracy na równi. Past lives! Historia, która obudziła we mnie większe rozumienie miłości i przyjemność grania scen z Johnem, który grał męża głównej bohaterki. Zagrać sceny z Michaelem Fassbenderem, który obdarował mnie taką ilością masełka, że do dziś kąpię się w tych uściskach i słowach uznania. Z Richardem! Hotel. Rano. Idę na śniadanie. Richard wsiada do auta. Zauważa mnie kiedy przechodzę obok, opuszcza przyciemnianą szybę i pyta czy moje gardło ma się lepiej, bo dzień wcześniej zdarłem się trochę grając scenę z nim. Richard Gere, opuszcza przyciemnioną szybę i pyta o moje gardło. I wciąż ma ten swój czar jak w Pretty Woman. No, wspaniała historia.

I wspaniała lekcja, że ten ból brzucha na początku zdjęć, że może jakiś naturalny, to jednak niepotrzebny, bo za tymi wszystkimi autorytetami z którymi pracowałem stoją naprawdę wspaniali ludzie z którymi robić wspólną rzecz jest mocno inspirujące, wspierające i super przyjemne. 

Proszę Państwa,  zapraszam Was na thriller szpiegowski (thriller szpiegowski, a ja się popłakałem kończąc czytać pierwszy odcinek). Ze świetną historią, obsadą, reżyserią, scenografią, światłem, zdjęciami. I wszyscy zrobiliśmy tam naprawdę piękną pracę. 

The Agency. 

W Polsce od 10 lutego na SkyShowtime.

KONTAKT 

Telephone: (+48) 504 155 237

E-mail: kontakt@marcinzarzeczny.pl

International projects: Amazon Artists Management/London

E-mail: office@amazonartists.co.uk

 

Marcin Zarzeczny - aktor teatralny i filmowy, teatrolog, instruktor teatralny, prezenter tv. Absolwent Akademii Teatralnej w Warszawie, Państwowego Studium Aktorskiego przy Teatrze im. Stefana Jaracza w Olsztynie. Uczestnik warsztatów masterclass Gary'ego Condes'a 'Scene study'/Londyn oraz student Ivana Chubbuck Studio/Los Angeles. Założyciel Actors' Center-centrum rozwoju aktorskiego, Chubbuck Studio Polska, Marcin jest jedynym licencjonowanym nauczycielem Techniki Chubbuck na Polskę, Czechy i Słowację. Na Actors' Center składają się również dwie agencje aktorskie: Ethno reprezentująca aktorów obcojęzycznych oraz Showcase - aktorów polskich. Autor głośnego monodramu pt. „Zwierzenia bezrobotnego aktora” wystawionego ponad sto razy w Polsce, Indiach, Niemczech, Islandii i Iranie. Zdobywca nagród aktorskich w Gdańsku, Częstochowie, Lublinie i Albanii. Znany przede wszystkim z głównej roli z głośnego debiutu Kruhlika "Supernova", a także z "Klangoru"/Canal+, "M jak miłość", "Prosto w serce", "Układ zamknięty", "Klub włóczykijów", "No panic. With a hynt of histeria".